Posty

Sztutowo - Trasy rowerowe - Wakacje i atrakcje

Obraz
-A co to takiego to Sztutowo? -No przecież Ci mówiłam, kilka lat temu Maciej Orłoś zrobił odcinek swojego "Nie ma jak Polska" właśnie o Sztutowie i sobie zapisałam. -No i gdzie to jest? -Nad Bałtykiem, będzie fajnie, morze, szlaki rowerowe i nawet bunkry są! - No to zajebiście. Mniej więcej w ten sposób postanowiliśmy spędzić kolejny wyjazd nad Polskim Morzem w Sztutowie. Oczywiście plan jak zwykle, rowery, las, morze i nasza trójka. SZLAKI ROWEROWE W SZTUTOWIE W mieszkaniu znaleźliśmy fajna mapkę z 4 trasami rowerowymi po samym Sztutowie: Cztery zaznaczone na mapce sympatyczne szlaki to idealny plan na rowerowe eskapady z dzieckiem. Poniżej kilka zdjęć z naszych rowerowych spacerków w Sztutowie, Kątach Rybackich, a także szlakiem Kormoranów.

Chile tylko dla odważnych - czyli błędy, które popełniliśmy lecąc do Patagonii.

Obraz
O tej wyprawie mniej lub bardziej marzyliśmy blisko 15 lat. Najpierw były to niesprecyzowane plany na po studiach. "Rzucam wszystko i jadę paść lamy do Chile" - mówił Paweł, a ja nieśmiało pytałam: "a zabierzesz mnie ze sobą?" Odpowiedź na szczęście zawsze była na miarę planów: "Jasne, będziemy im czytać Filozofię". I na tym nasze plany się kończyły. Aż pewnego dnia postanowiłam, że właśnie nastał Ten Czas i jak tylko zjawi się okazyjny lot - kupuję. I to był mój pierwszy błąd! Błędy, których możesz uniknąć lecąc do Chile: 1. Okazyjne loty często są naciągane. Zakupiłam bilety przez eSky w cenie ok. 2600 zł za osobę w obie strony. Niestety na stronie nie podano, że przesiadka w USA wiąże się z dodatkowymi kosztami zakupu wizy tranzytowej lub turystycznej (koszt 160 dolarów, lepiej opłaca się turystyczna bo na 10 lat). Także portalu eSky nie polecamy, a wizę trzeba było na szybko i w nerwach załatwiać. Plan lotu to Warszawa-Monachium-Houston-Santiago.

Batumi z dzieckiem - TOP 5 najciekawszych miejsc

Obraz
W poprzednim poście dotyczącym naszej podróży z pięciolatkiem w maju do Gruzji wspominałam, że troszkę przeszacowałam czas spędzony w Batumi. Na ten etap przeznaczyliśmy 5 lub 6 dni a wystarczałoby trzy. Nie oceniam tego w ten sposób ze względu na ilość atrakcji Batumi, tylko bardziej na nasze prywatne zachwyty, czyli to, że zdecydowanie preferujemy czas spędzony na łonie przyrody niż w mieście. Jednakże samemu kurortowi i otoczeniu nie sposób odmówić uroku czy liczby ciekawych atrakcji i czas spędzony w tym mieście uważam, za niezwykle udany. Moglibyśmy opisywać krok po kroku jak go wykorzystaliśmy, jednak postanowiłam stworzyć listę miejsc, które zachwyciły nas najbardziej biorąc pod uwagę zarówno moje upodobania osoby gustującej i w przyrodzie i w miastach i w muzeach i w plaży i w górach, pięcioletniego Tobiasza przepadającego za wszelkimi atrakcjami dziecięcymi i Pawła, który miłuje przyrodę i stroni od ludzi.   TOP 5 BATUMI I OKOLICE !!! #1 DŻUNGLA MITRALI (okolice Batu